Ubezpieczenie w podróży

Ubezpieczenie turystyczne

Polisa na wyjazd to gwarancja spokoju podczas wakacji czy wyjazdów służbowych.

Najważniejszą pozycją w polisie wyjazdowej są KOSZTY LECZENIA i HOSPITALIZACJI, a właściwie suma ubezpieczenia z tego tytułu, czyli maksymalna kwota odpowiedzialności firmy ubezpieczeniowej. To w tej kwocie najczęściej zawarte są nie tylko koszty leczenia, ale również specjalistyczny transport medyczny, transport zwłok z zagranicy do Polski, czy koszty ratownictwa.

Wybierając się na zorganizowany wyjazd z biurem podróży, najczęściej „z automatu”, świadomie lub nie, wraz z wycieczką kupujemy polisę zapewniającą pokrycie kosztów leczenia szpitalnego oraz następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW), co wynika bezpośrednio z ustawy o turystyce. Rzadko kiedy zwracamy jednak uwagę na sumy ubezpieczenia, jakie gwarantuje nam taka polisa, najczęściej są one niestety niewystarczające, gdyby podczas wyjazdu za granicę coś nam się przydarzyło.

Warto zatem wziąć pod uwagę wykupienie dodatkowej polisy indywidualnie, która to polisa zapewni nam wyższe sumy ubezpieczenia i bezpieczeństwo.

Według danych Mondial Assistance najdroższa pomoc udzielona polskim turystom za granicą w 2017 roku wyceniona została na niemal 700.000 zł i dotyczyła tętniaka mózgu i zabiegu chirurgicznego u turysty spędzającego czas na Majorce. 

Pamiętajmy, że polisa ubezpieczeniowa pokrywa koszty tylko do sumy ubezpieczenia! W trakcie wyjazdów na terenie Europy suma ubezpieczenia z tytułu kosztów leczenia nie powinna być niższa niż 200.000 zł, gdy wybieramy się poza kontynent minimum przyzwoitości to 500.000 zł.

Ale po kolei…

EKUZ

Na terenie Unii Europejskiej ubezpieczeni jesteśmy w ramach NFZ, dotyczy to jednak tylko placówek publicznej opieki zdrowotnej. Niezbędne do uzyskania podstawowych świadczeń za granicą jest posiadanie karty EKUZ (http://www.nfz.gov.pl/dla-pacjenta/zalatw-sprawe-krok-po-kroku/jak-wyrobic-karte-ekuz/). Warto mieć świadomość, że w ramach karty EKUZ ubezpieczeni jesteśmy dokładnie na takich samych zasadach, jak obywatele kraju, do którego się udajemy. Okazać się może zatem, że dany zabieg w jednym kraju refundowany jest w całości, w innym kraju musimy częściowo partycypować w kosztach, a w jeszcze innym całość kosztów zmuszeni będziemy pokryć z własnej kieszeni, pomimo tego, że kartę EKUZ posiadamy.

Dodatkowo, łatwo wyobrazić sobie sytuację, że ulegamy wypadkowi na nartach we Włoszech czy wypadkowi drogowemu w Hiszpanii. Pobyt w szpitalu opłaci Narodowy Fundusz Zdrowia, co jednak ze specjalistycznym transportem medycznym do Polski? Czy warto wykupić dodatkowe ubezpieczenie gwarantujące transport po wypadku za granicą np. śmigłowcem? Pytanie retoryczne. Co oczywiste, śmigłowiec jest o niebo droższy niż taksówka z centrum kurortu do hotelu, a ta z kolei często kosztuje mniej więcej tyle, co… polisa ubezpieczeniowa na cały wyjazd. Nierzadko transport poszkodowanego wymaga specjalistycznych pojazdów, a w najczarniejszym scenariuszu potrzebny może okazać się transport zwłok do Polski, co wiąże się z kosztami idącymi w nawet dziesiątki tysięcy złotych, zależnie od zakątka świata, w którym się akurat znajdujemy. Zatem dodatkowa polisa to wręcz niezbędne uzupełnienie podstawowych świadczeń, jakie zapewnia nam ubezpieczenie w ramach karty EKUZ.

KOSZTY LECZENIA

Dodatkowa polisa ubezpieczenia w podróży pokrywa koszty leczenia związane z hospitalizacją, badaniami, zabiegami, operacjami, transportem medycznym, zapewni też finansowanie niezbędnych leków i środków opatrunkowych. Powrót do kraju (repatriacja) z wykorzystaniem air-ambulansu, asysta lekarza w trakcie lotu, to koszty niebagatelne. Tak samo jak transport zwłok.

NNW (Następstwa Nieszczęśliwych Wypadków)

Polisa powinna obejmować też następstwa nieszczęśliwych wypadków (NNW). Jeśli wybierając się na wakacje planujemy narciarstwo, czy nurkowanie, polisę koniecznie rozszerzyć trzeba o uprawianie sportów. Składka wzrośnie, ale proporcjonalnie do naszego poczucia bezpieczeństwa podczas aktywnego wypoczynku.

TRANSPORT DO KRAJU

Specjalistyczny transport medyczny do Polski po hospitalizacji wynikającej z choroby czy wypadku, to kwoty idące w tysiące złotych. Nie wspominając już o lotniczym transporcie zwłok do kraju, który może bez odpowiedniej polisy ubezpieczeniowej, obciążyć naszą rodzinę finansowo na pokolenia.

UPRAWIANIE SPORTÓW

Zwykła polisa turystyczna, z założenia przeznaczona jest dla osób, które wakacje planują spędzić na plaży, przy barze, w basenie… Jeśli planujemy aktywne wakacje (nurkowanie, narty, windsurfing, quady), zakres koniecznie należy uzupełnić o uprawianie sportów. Jeszcze czym innym są sporty ekstremalne, warto w tej kwestii skonsultować się z agentem ubezpieczeniowym.

CHOROBY PRZEWLEKŁE

Ważnym elementem przy kalkulowaniu składek ubezpieczeń podróżnych są choroby przewlekłe. Jeśli mamy  np. nadciśnienie, astmę, cukrzycę, chorobę nowotworową, pozostajemy pod stałą obserwacją lekarza, poinformujmy o tym agenta przy zawieraniu polisy ubezpieczeniowej na wyjazd. Składka będzie co prawda wyższa, ale będziemy mieć pewność, że w razie czego firma ubezpieczeniowa pokryje za nas rachunki związane z leczeniem, czy transportem do Polski.

ALKOHOL

Polisa podróżna i alkohol to też osobny temat. Często w ubezpieczeniach dotyczących wyjazdów za granicę ujęte są ograniczenia związane z alkoholem właśnie. Zatem jeśli planujemy spożywać lokalne trunki wysokoprocentowe, czy grzańca na stoku powinniśmy wykupić polisę, która tego typu wyłączeń nie ma ujętych w ogólnych warunkach ubezpieczenia. Może się to wiązać z koniecznością opłacenia trochę wyższej składki za polisę (tzw. „klauzula alkoholowa”), jednak ostatnio firmy ubezpieczeniowe coraz częściej usuwają z warunków ogólnych ubezpieczenia zapisy o ograniczeniach odpowiedzialności po spożyciu alkoholu i wystarczająca jest standardowa polisa, nie zawierająca żadnych dodatkowych zapisów w tej kwestii, a co za tym idzie nie ma z tego tytułu potrzeby opłacania wyższej składki.

UBEZPIECZENIE BAGAŻU

Dodatkowo wykupić można również ubezpieczenie bagażu. Nie jest sprzedawane samodzielnie, a jako dodatek do polisy podróżnej obejmującej koszty leczenia, pobyt w szpitalu i NNW. Statystyki nie kłamią i kradzieże czy zagubienia bagażu zdarzają się wcale nie tak rzadko. Ważne jest by dokładnie sprawdzić zakres tego typu ubezpieczenia, bo najczęściej nie obejmuje swoim zakresem elektroniki, a zatem aparatów fotograficznych czy komputerów, oraz np. gotówki i kosztowności.

ODPOWIEDZIALNOŚĆ CYWILNA

Jako opcję dodatkową dokupić można też ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OC) na czas wyjazdu. Tę opcję należy rozważyć, gdy nie posiadamy ubezpieczenia odpowiedzialności w życiu prywatnym (więcej tutaj: OC w życiu prywatnym), które z kolei często stanowi opcję dodatkową przy polisach ubezpieczenia domów i mieszkań. Podczas wyjazdu z tego typu polisą istotne jest by sprawdzić zakres terytorialny jej działania, niektóre polisy OC w życiu prywatnym obejmują swoim działaniem tylko miejsce zamieszkania (mieszkanie, posesja), inne ograniczają odpowiedzialność towarzystwa tylko do terytorium Polski, jeszcze inne swoim zakresem terytorialnym obejmują cały świat. Co daje nam polisa OC w życiu prywatnym podczas pobytu za granicą? Wyobraźmy sobie sytuację, że na stoku narciarskim powodujemy wypadek, a poszkodowanym jest znany chirurg, którego złamana ręka jest jego podstawowym narzędziem pracy i źródłem dochodu. Odszkodowanie w takiej sytuacji iść może w setki tysięcy złotych!

Osoby często podróżujące mogą wykupić ubezpieczenie podróżne/ turystyczne na cały rok. Przy dużej liczbie wyjazdów plusem może okazać się nie tylko niższa składka w skali roku, niewątpliwym walorem takiego rozwiązania jest też brak potrzeby załatwiania formalności związanych z ubezpieczeniem za każdym razem gdy udajemy się za granicę. Składka? Zależnie od zakresu: 600- 1.000 zł rocznie. W tego typu polisach długoterminowych najczęściej ograniczony jest okres jednorazowego pobytu za granicą, najczęściej do 90 dni- na to również trzeba zwrócić uwagę.

Reasumując: najważniejsze są zakres i suma ubezpieczenia. Polisy z najniższą składką to najczęściej atrapy, niby mamy ubezpieczenie, ale tak naprawdę nie jesteśmy ubezpieczeni.

Related posts