Firma to tak naprawdę ludzie, którzy ją tworzą oraz posiadany przez firmę majątek.
Jakie nieoczekiwane czynniki mogą spowodować problemy w normalnym funkcjonowaniu biznesu?
Oczywiście zdarzenia losowe, przede wszystkim pożar, który jak już się wydarzy to o nic nie pyta, tylko idzie przed siebie zabierając ze sobą wszystko po drodze. Warto pomyśleć też o przepięciach w sieci energetycznej.
Zdarzyć się może również włamanie czy zniszczenie mienia przez osoby trzecie, jak np. zbicie witryny sklepowej. To wszystko powinniśmy wziąć pod uwagę wykupując polisę, ale też należy zrobić to z głową, jeśli nasza firma znajduje się na strzeżonym terenie, którego w ciągu dnia i nocy pilnują ochroniarze (ochroniarze, nie emeryci z grupą inwalidzką, z całym szacunkiem dla tej ciężko pracującej grupy osób), to może warto się zastanowić, czy ubezpieczać się od tego akurat ryzyka. Proszę też zwrócić uwagę, że w definicjach firm ubezpieczeniowych kradzież, to nie to samo co kradzież z włamaniem (więcej tutaj: Ubezpieczenie majątku firmy).
Coraz popularniejsza staje się możliwość ubezpieczania mobilnego sprzętu elektronicznego na zasadach „all risks”, czyli od wszystkich ryzyk. Laptopy ubezpieczone mogą być nie tylko na terenie firmy, ale również na wypadek ich kradzieży z auta, czy w trakcie delegacji do Bangkoku. Zatem elektroniczny sprzęt stacjonarny ubezpieczamy na innych zasadach aniżeli ten mobilny.
Jako firma możemy nieświadomie narazić na straty osoby trzecie, stąd potrzeba posiadania polisy odpowiedzialności cywilnej (więcej tutaj: OC firmy). Co istotne różne są rodzaje działalności, a tym samym różne ryzyka ze sobą niosą, zatem zadbać należy, by polisa OC zaprojektowana była pod kątem prowadzonej przez nas działalności i zawierała odpowiednie klauzule. Czym innym jest przecież prowadzenie sklepu spożywczego, salonu fryzjerskiego, a czym innym posiadanie firmy budowlanej. Są też takie branże, które tylko nieliczne firmy ubezpieczeniowe decydują się wziąć pod swoją opiekę, choćby związane z materiałami niebezpiecznymi. Dlatego znalezienie odpowiedniego rozwiązania to zawsze kwestia indywidualna.
Jednak firma, to przede wszystkim ludzie (więcej tutaj: Ubezpieczenia grupowe pracowników), którzy ją na co dzień tworzą budując jej wartość i przyszłość. Szef często jest niezastąpiony, czyli z punktu widzenia prowadzonego biznesu bezcenny. Warto pomyśleć co stanie się w razie śmierci właściciela lub jego poważnej choroby, co dalej z biznesem, co dalej z rodziną? Temat sukcesji w rodzinnych biznesach (więcej tutaj: Sukcesja w firmie rodzinnej) staje się coraz aktualniejszy w Polsce, na emeryturę odchodzi bowiem pierwsze pokolenie założycieli rodzinnych firm z początku lat 90-tych.
Często jako pracodawcy zapominamy również, że rodzinie zmarłego pracownika zgodnie z art. 93 kodeksu pracy należy się odprawa pośmiertna, która w zależności od stażu wynieść może do jego nawet sześciomiesięcznych poborów. Partycypując w składce grupowego ubezpieczenia na życie, pracodawca zdejmuje sobie ten problem z głowy, a opłaconą przez siebie część składki wrzucić może w koszty (więcej tutaj: Polisa w firmie, a księgowość). Ubezpieczenie grupowe, to często również argument na rynku pracy, który przynajmniej w Poznaniu i Wielkopolsce stał się rynkiem pracownika, a nie pracodawcy.